3 portety

Portret #1 aka Kurczak : taki gosciu, co kiedys przyszedl w pasku dolce z bazaru i byl przekonany ze jest prawdziwy , dopoki tego troche nie sprostowalem. Generalnie kurczak zawsze chcial byc fajny , zawsze chcial byc playerem , chcial ogarniac dupy na lewo i prawo...
niestety kiepsko mu to wychodzilo , wręcz nieudolnie, zawsze byl zly na mnie ze mi sie jakos udaje a jemu nie , wiecznie zazdrosny i zawistny, ze az w kompleksy wpadal...playerem nigdy nie zostanie  , ale moze kiedys skuma, ze to nie bylo mu dane, jemu jest dana praca na stacj benzynowej i poderwanie laski z przedszkola , no dobra moze jakis pijany lachon poleci kiedys na niego , kurczak zrobi jej dziecko i bedzie juz mial pierwsza i ostatnia panne w swoim zyciu 

Portret #2 aka Gruby : Grubas , taki smieszny kryptogej , generalnie ma problem ze swoja orientacja , lubi byc pasywny , ale sie z tym skrywal i teraz mowi ze ma dziewczyne, nie wiem czy to zart, moze to prawda , jak prawda to goszko wspolczuje jej.amator japonskich pornosow kreskowkowych , zakompleksiony ze wzgledu swojego malego ptaka , dlatego jest gejem , bo jak jest posuwany to nie ma kompleksow ;) zostanie nauczycielem angielskiego w przedszkolu, zeby male dziec nie mogly sie smiac z takiego frajera

Portret #3 aka typiara ktorej imienia zapomnialem, tak juz jest, jak panna jest nieciekawa to nie kojarze jej imienia.ktos taki jak ja nie musi zapamietywac imienia , bo nie interesuja go szare bezbwarne postacie co maja otwór , to nie moja liga, takimi pannami sie podnieca kurczak

Fazit : Kurczak i tak nigdy nie zarucha dobrego towaru , bo jakim prawem , jaka ogarnieta dziewczyna , chcialaby chudego leszcza w za duzej koszuli , typowego szaraka nieudacznika
Grubego i tak nikt nie lubi , probuje poszpanowac swoja pseudointeligencja zaczerpnieta z wikipedii , chociaz i tak jest grubym frajerem , kryptogejem , ktory i tak nikim w zyciu nie bedzie
a jego pseudodziewczyna to wogole bez komentarza , gruby nie wiem skad ja wyciagneles kurwa stary , chyba z pod lady

sorry guys , I don fuck wit nobodys ;)
Rest in Peace :)